UWAGA! ATAK HAKERÓW



Niestety, facebookowy profil Milczenia Liter został przejęty i prawdopodobnie usunięty przez hakerów.
Pracuję nad odzyskaniem profilu, a w najgorszym razie założę nowy.

Nędznej kreaturze, która dokonała tego ataku, nie będę poświęcać więcej słów, niż jest tego warta.
Życzę Ci ostrej biegunki, szumu w uszach i rozwoju próchnicy. Łączę pozdrowienia.

Blog będzie działać nadal, póki co zamiast na FB, wpadajcie na stronę. 
Jeszcze dziś kolejna recenzja ;)

Udanego weekendu!

Komentarze

  1. To jeszcze dodam od czytelników: czułości plutonu komarów :)
    Trzymamy kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki (w imieniu komarów również).
    Milczenie Liter wróci silniejsze :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli recenzja lub książka wzbudziła w Tobie jakiekolwiek emocje - nie wahaj się, SKOMENTUJ :)

Copyright © MILCZENIE LITER